
W obliczu nierealnego zagrożenia często żyjemy obok siebie, jednak gdy owe nierealne zagrożenie nabiera nowego wymiaru, namacalnego człowiek staje się sobie bliższy... lub ciekawy... Poniższy reportaż jest próbą ukazania życia w obliczu prawdopodobnych wydarzeń. Podczas pracy nad tymi zdjęciami spotkałem się życzliwością, strachem a także złością ludzi, którzy zostali dotknięci tragedią...a musieli bezradnie czekać na to co przyniosą kolejne godziny i jednocześnie być atrakcją dla mieszkańców. Jak oceniać takie zachowania?











Brak komentarzy:
Prześlij komentarz